Kardynał Józef Glemp †
23 stycznia 2013 r. zmarł osobisty sekretarz prymasa Stefana Wyszyńskiego, później prymas Polski i wieloletni przewodniczący Konfederacji Episkopatu Polski. Kardynał Glemp zmagał się z chorobą nowotworową.
Na początku ubiegłego roku lekarze wykryli u kard. Glempa nowotwór – „26 stycznia 2012 roku stwierdzono złośliwy narost na dolnym płacie prawego płuca. Miałem wątpliwości, czy godzi się podejmować operację w moim podeszłym wieku. Lekarze wątpliwości nie mieli” – pisał prymas senior. Pod koniec lutego wrócił do domu w Wilanowie, gdzie przechodził dalszą rehabilitację. „Nie mam nic do ukrycia, a nawet mniemam, że podanie szczegółów o kondycji fizycznej ułatwi skierowanie myśli do Dawcy życia i do Tej, którą nazywamy Uzdrowieniem chorych” – pisał kardynał.
W marcu ubiegłego roku prymas senior, informując o przebytej operacji, poprosił wszystkich o modlitwę.
Pomimo choroby w ostatnich miesiącach kardynał Glemp uczestniczył w najważniejszych uroczystościach kościelnych, nie unikał także kontaktu z mediami, brał udział w sierpniowej wizycie patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla I w Warszawie. Ostatnie lata życia prymas senior spędził w swojej rezydencji w warszawskim Wilanowie. Kardynał Glemp zainicjował tam budowę Świątyni Opatrzności Bożej, w której znajduje się Panteon Wielkich Polaków. Prymas senior był honorowym obywatelem Warszawy.
Przed wybuchem II wojny światowej ukończył cztery klasy w Kościelcu Kujawskim. W latach 1939-1945 był robotnikiem przymusowym w niemieckim gospodarstwie rolnym. W PRL-u służby bezpieczeństwa zamierzały spreparować dowody na jego współpracę z Niemcami.
Po maturze Józef Glemp ukończył dwuletnie studia filozoficzne w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie i czteroletnie teologiczne w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu.
25 maja 1956 roku otrzymał w Gnieźnie święcenia kapłańskie. W latach 1967-1979 był osobistym sekretarzem Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. To dzięki jego wstawiennictwu został biskupem. 4 marca 1979 roku mianowany został biskupem diecezjalnym diecezji warmińskiej. 21 kwietnia 1979 roku otrzymał w archikatedrze gnieźnieńskiej święcenia biskupie. 7 lipca 1981 roku mianowany został arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim i warszawskim, a 12 września 1981 roku prymasem Polski. Pełnił tę funkcję do 2009 roku.
– Prymas głosi dobrą nowinę narodowi, który przez wieki był ujarzmiany, a teraz stał się wolny – mówił kilka lat temu o Glempie arcybiskup senior Henryk Muszyński. – To dzięki kardynałowi Glempowi podczas stanu wojennego udało się uniknąć eskalacji przemocy – dodał.
Prymas powstrzymywał się od krytyki pod adresem władz, co budziło naturalną niechęć wśród ludzi szukających w Kościele pokrzepienia. Konsternację wywołało kazanie z 13 grudnia 1981 roku, które wygłosił w kościele Matki Bożej Łaskawej w Warszawie. – Sprzeciwienie się postanowieniom władzy w stanie wojennym może wywołać gwałtowne wymuszenie posłuszeństwa, aż do rozlewu krwi włącznie, ponieważ władza dysponuje siłą zbrojną. Możemy się oburzać, protestować o naruszenie praw obywatelskich, praw człowieka – jednak władza w stanie wojennym nie jest władzą dialogu – ostrzegał.
W 1992 roku spotkał się w Warszawie z Dalajlamą..
Przy jego znaczącym udziale w Polsce utworzono nowe diecezje i podpisano konkordat.
W jubileuszowym dla Kościoła 2000 roku w wielkim nabożeństwie w Warszawie publicznie wyznał swe winy i przepraszał za popełnione błędy. Łamiącym się głosem mówił, że do dziś ma sobie za złe, że nie ustrzegł od śmierci księdza Jerzego Popiełuszki, zamordowanego przez SB w 1984 roku, uważał to za swoją największą porażkę.
Dziś ksiądz Popiełuszko jest błogosławionym, a kardynał Glemp dokonał otwarcia procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym.
W 2004 roku osiągnął wiek emerytalny 75 lat. Zgodnie z przepisami prawa kanonicznego złożył dymisję z urzędu metropolity warszawskiego, jednak Jan Paweł II przedłużył mu okres pełnienia tej funkcji do lipca 2006 roku. Józef Glemp został mianowany administratorem apostolskim archidiecezji warszawskiej.
9 czerwca 2007 roku zrezygnował z funkcji ordynariusza wiernych obrządków ormiańskiego i bizantyjsko-słowiańskiego w Polsce, przekazując funkcję arcybiskupowi Kazimierzowi Nyczowi i biskupowi Zbigniewowi Kiernikowskiemu.
18 grudnia 2009 roku ukończył 80 lat i tym samym stracił prawo udziału w konklawe. Tego samego dnia zgodnie z decyzją papieża Benedykta XVI zakończył 28-letnią posługę jako urzędujący prymas Polski. Jego następcą został arcybiskup Henryk Muszyński.
Prośmy Boga, by obdarzył Go wieczną radością w niebie.
- Spotkanie opłatkowe w Tarnobrzeskich Wodociągach.
- Zaproszenie na pielgrzymkę do Kalisza i Lichenia