Wody Warmii i Mazur
Rozmowa z Wiesławem Pancerem, Prezesem Zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. w Olsztynie
W 2017 r. mija 20 lat Pana pracy w Olsztyńskich Wodociągach. Jak przez te lata zmieniała się firma?
– Różnice są ogromne i widać je gołym okiem. W gospodarce komunalnej sporo się wydarzyło dzięki funduszom europejskim. Już w 2004 r. zakończyła się modernizacja mechaniczno-biologicznej oczyszczalni ścieków Łyna, dzięki temu jej dobowa przepustowość wzrosła do 60 tys. m sześc. Pragnę przy okazji wspomnieć, ze była to pierwsza w Polsce inwestycja tego rodzaju współfinansowana z funduszy. Inwestycja została wysoko oceniona i przyznano nam nagrodę w konkursie „Modernizacja Roku 2004” organizowanym przy współudziale Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Budownictwa.
Kolejną ważną inwestycją była budowa suszarni i spalarni osadów ściekowych. Każdy, kto eksploatuje oczyszczalnię ścieków wie jak uciążliwym problemem jest zagospodarowanie powstających w tym procesie odpadów. Mimo to, że są to odpady bezpieczne i spełniają normy pod względem składu chemicznego, to są to odpady bardzo uciążliwe, gdyż z uwagi na olbrzymie objętości i szereg obwarowań prawno-środowiskowych, ich przyrodnicze zagospodarowanie wciąż spotyka się z dużymi utrudnieniami. Efektem pracy instalacji do termicznego przekształcania osadów jest odpad w postaci popiołu, co przyczynia się do wyeliminowania uciążliwości dla środowiska poprzez wyłączenie z eksploatacji poletek osadowych oraz składowiska osadów. Natomiast w ostatnich latach zmodernizowaliśmy wszystkie stacje uzdatniania wody.
Olsztyńska woda z kranu uzyskała certyfikat Marszałka Wojewódzka i jest produktem regionalnym. Skąd pomysł?
– Jesteśmy monopolem technicznym i nie mamy na lokalnym rynku konkurencji ani punktu odniesienia. Jesteśmy przekonani, że musimy dobrze wypełniać nasze zadania, a jakość produkowanej i dostarczanej do domów olsztynian wody musi być bezwzględna i powtarzalna. Staramy się wprowadzać i zachowywać najwyższe normy jakości także w innych aspektach naszej działalności. Najważniejszy dla nas jest klient i produkt końcowy, a jego jakość najłatwiej sprawdzić odkręcając kran. I ta dbałość o najwyższą jakość wody, o jak najszybsze usuwanie awarii czy prawidłowe oczyszczanie ścieków jest najważniejsza. Również patrzymy w przyszłość i inwestujemy w infrastrukturę.
Jakie plany mają Olsztyńskie Wodociągi na najbliższą przyszłość?
W połowie roku uruchomiona zostanie farma fotowoltaiczna, która będzie produkować energię elektryczną na potrzeby naszej bazy. Według założeń projektowych wytwarzana energia zaspokoi ok. 40 proc. zapotrzebowania obiektu na prąd. Ubiegamy się o kolejne środki z Unii Europejskiej. Wśród najpilniejszych zadań do wykonania należy wymienić budowę tzw. kolektora centralnego, którym dopływają ścieki do oczyszczalni; punktu zrzutu nieczystości płynnych na terenie oczyszczalni oraz system monitoringu obiektów i wdrożenie Systemu Informacji Geograficznej GIS. Myślimy o modernizacji naszej siedziby. Na razie mamy opracowaną przez biuro architektoniczne koncepcję. Teraz czas na projekt budowlany.
Olsztyńskie Wodociągi są organizatorem XXVII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Pracowników Wodociągów, Kanalizacji, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. W czerwcu w Olsztynie odbędzie się ogólnopolska konferencja. Olsztyn dla wielu osób z kraju kojarzy się z „Krainą tysiąca jezior”; zresztą konferencja odbywa się pod hasłem „Wody Warmii i Mazur”. Co ciekawego znajdzie się w programie?
Wiele interesujących wykładów. Ale szczególnie chciałbym polecić wykład prof. Stanisława Achremczyka z Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie, który opowie o historii Olsztyńskich Wodociągów. Okazja jest szczególna, ponieważ w 2017 r. świętujemy 120-lecie uruchomienia systemu zaopatrzenia miasta w wodę. Profesor będzie również mówił o historii Warmii, która była katolicką enklawą na terenie dawnej Rzeczpospolitej od XV w. O religijności dawnych mieszkańców Warmii świadczą wpisane w krajobraz liczne kapliczki przydrożne. Nie bez powodu w 1991 r. w Olsztynie św. Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski powiedział: „Warmia była zawsze wierna Bogu i Kościołowi Katolickiemu, zasługując na zaszczytne miano Świętej Warmii”. W krajobraz Świętej Warmii wpisują się sanktuaria. Tworzą pielgrzymkowy szlak, który jest jednocześnie ciekawym szlakiem turystycznym m.in. z Gietrzwałdem i Stoczkiem Klasztornym. Gietrzwałd to miejsce objawień maryjnych, gdzie pod koniec XIX w. Maryja przemówiła w gwarze warmińskiej i jest to jedyny udokumentowany przypadek objawień w Polsce. A propos wody. Na terenie sanktuarium znajduje się źródełko pobłogosławione podczas objawień. Pielgrzymi wierzą w jej uzdrawiającą moc….
Dziękuję za rozmowę
- Zaproszenie na pielgrzymkę do Jasnogórskiej Pani
- Zaproszenie na Konferencję do Olsztyna.